Co czuje aktualnie? Pustkę, chciałabym sie oderwać od rzeczywistości. Uciec gdzieś, byle gdzie, tylko żebym mogła odpocząć od wszystkich problemów i rosterek, poczuć, że moge byc dla kogoś ważna, że ktoś mógłby mnie pokochać. Cieżko jest mi z nagłymi potrzebami przytulenia się i pocałowania kogoś, wiedząc, że nie ma takiej osoby. Mam dość czekania. Dochodze do wniosku, że jestem chujowa, beznadziejna, najgorsza, nie dająca sobie rady w codziennym życiu. Chce lepszych dni, miesięcy, lat, kiedy poczuje że warto żyć
|