patrze w Twoje oczy, słyszę słowa, nie docierają do mnie, przytulam się do Ciebie z szeptem nie odchodź i czuje każdy ruch, którym mnie odtrącasz, Twój głos czuły, ale suchy, odchodzisz, świat się łamie na dwie części, a ja stoję po środku i nie wiem gdzie iść.
|