Godzina dwunasta zastała ich na kanapie, w centrum miasta w warszawie, tak rozmawiali o rapie. Czuł jej dłonie, budząc się tak koło niej nazajutrz, poczuł chwilę się jak gdyby był po tamtej stronie raju. bantit queen, w ich głowach było co raz więcej pytań, w tym że ona to królowa, a on raczej to bandyta.
|