Powoli zaczynam się ogarniać. To znaczy próbuje. Chce aby było, tak jak
przed tym wszystkim co się wydarzyło. Oczywiście, nie chce,
i nie zapomnę o nim, ale nie chce żyć przeszłością...
Wiem, że i tak nigdy nie był do końca mój i możliwe, że nigdy nie będzie.
|