Gdy byłam mała zapytałam się mamy co to jest orgazm nie chciała mi odpowiedzieć więc latałam po całym domu i krzyczałam 'orgazm ! orgazm !' chcąc mnie uciszyć wreszcie odpowiedziała powiedziała że to przyjemność na co ja ' czyli to snacy mamo se jak smakują mi lody tio mam orgazm?' mama przyłożyła ręke do czoła i załamana się roześmiała ” ha ha xD
|