[1] Można było się wydawać, że miała wszystko. Rodzinę, przyjaciół i kochającego chłopaka. Nigdy nikt jej nie widział smutne, zawsze była wesołą i uśmiechniętą dziewczyną. Niestety to były tylko pozory. Jej rodziców nigdy nie było gdy ona ich potrzebowała, zbyt bardzo pochłonięci pracą. Ona miała zaledwie szesnaście lat. Była ładną blondynką o zielonych oczach, dużo dziewczyn zazdrościło jej urody, a chłopcy niemal, że się o nią "bili'. Jak to różnie w życiu bywa, raz jest dobrze, a raz źle. Tak i w jej życiu coraz to częstsze kłótnie z chłopakiem, przyjaciółmi. Wracała do domu siadała w swoje ulubione miejsce z misiem i odtwarzaczem muzyki i łzy same jej spływały. Wracała wspomnieniami jak kiedyś było wszystko łatwe, a teraz ? Teraz nie ma nikogo. [jestemjakajestemxd]
|