Dla niej milość to nie czerwone róze, kolacje przy świecach, romantyczne slowa, prezenty, trzymanie się za reke, bezsenne noce, pocalunki na pokaz... Ona nie potrzebuje tego wszystkiego.. Potrzebuje tylko poczucia bezpieczeństwa
, oparcia, pocieszenia, zrozumienia i takiej pewności, ze może powiedzieć wszystko, a nie zostanie to źle odebrane, że zawsze czekają na nią jego ramiona, cokolwiek sie stanie. Potrzebuje swojego odbicia w jego oczach, nieprzerysowanego z jakiegos taniego romansu, lecz prawdziwego, ze wszystkimi wadami i zaletami..
|