Nie próbuj nigdy iść pod wiatr
Wiatr zawsze głupcom wieje w oczy
Wśród tłumu ukryj swoją twarz
Bo wyżej niego nie podskoczysz
Nie próbuj głową walić w mur
Bo tylko włosy swe okrwawisz
Jak balon czaszka pęknie twa
I ślad po tobie nie zostanie
Nie po to urodziłeś się
By z góry patrzeć na tłum szary
Jesteś niewielkim elementem
Z numerem w aktach zapisanym
Idź pod prąd! Idź pod prąd!
|