Wiesz, tęsknię za tobą. Każdy podmuch wiatru przynosi twój zapach. Siedząc w dymie nikotynowym dostrzegam rysy twojej twarzy. Siedzisz w siwym sweterku, przy książce. Zerkasz co chwila i dajesz mi szczęście zwane twoim uśmiechem. To mnie dopełnia mimo, że ciebie nie ma
|