denerwuje mnie w ludziach to że tak bardzo niby kogoś kochali i dobra wiem, że będzie następna osoba i że nie ma się czym łamać OK wiem.. i wiem, że każdemu zawsze zostaje cos takiego, że na widok tej osoby robi się ciepło i miło w sercu, ale nie rozumiem jeśli kogoś się kochało to niby ktoś cierpi przez miesiąc a później nic, jakby sie tej osoby nie znało ma się ją w dupie ja wiem, że trzeba zapomnieć... i nie myśleć, wiem ! bo nie wolno ciągle o tej osobie gadać, ale dlaczego aż w taki sposób trzeba o niej zapominać.. i mówili że kochali bardzo mocno a później mówią po miesiącu a wyjebane juz jej nie kocham... jak się kogos kochało na prawdę to ta osoba zawsze pozostanie w sercu w pamięci i zawsze coś się będzie do tej osoby czuło.. JA NADAL TAK MAM MINĘŁO PRAWIE PÓŁ ROKU A TY CIĄGLE W MOJEJ GŁOWIE!
|