- Hmm.. paradoksalne. - Jest tam sporo miłości na swój sposób oczywiście. - Wiesz, myślę, że nie na swój sposób a po prostu jest tam pełno tej miłości.. przecież był gotowy dla niej na wszystko, co wychodzi przy seksie, który odbywali tak jak ona chciała. - I tak najgorzej jak zaczyna ją zjadać.. - Haha no tak, troszkę nieprzyjemne ale jednak trzeba przyznać, efektowne. Pokazuje paradoks miłości. - Czyli? - Nie śpiewa jaka to miłość jest cudowna, och, ach.. śpiewa o szaleństwie które przecież towarzyszy miłości. A czy to nie pokazuje jak silnym, władczym, nawet niebezpiecznym uczuciem jest miłość? / rozmowa rebelangel z panem M. Taak, dotyczy ona piosenki Słonia "Love Forever". I trwała ona dwie i pół godziny ach.. te nasze przemyślenia.
|