znasz to uczucie,gdy ziemia usuwa Ci się spod stóp? Przegrałeś je już dawno, nie ma szans na szczęśliwe zakończenie. Zostawiłeś ją, chociaż była kimś. Kimś dla kogo byłeś w stanie poświecić mecz i wyjście z kumplami, żeby tylko choć chwilę móc być obok.Obiecywałeś jej swoje na zawsze, wpajając, ze miłość trwa wiecznie. A gdy tylko, pojawiła się jakaś wypindrzona suka odszedłeś nie zważając na nią . Co teraz, żałujesz?
|