Zaufałam Ci.. Nie znałam, nie widziałam, a zaufałam.. Odważyłam się. Patrząc z perspektywy czasu nie żałuje. Nie żałuje, że sie przed Tobą otworzyłam. Mówiłam Ci o rzeczach, o których nikt nie wiedział... Wiedziałeś, że byłeś dla mnie takim osobistym GURU. Twoje słowa do mnie przemawiały. Potrafiliśmy pisać godzinami.. Nie raz przepisaliśmy całą noc. W pewnym momencie mojego życia byłeś dla mnie wszystkim.. Dla Ciebie byłam w stanie zabić... Szkoda, że tego nie doceniłeś.. Teraz? Mogłabym Cię zabić, mogłabym zrobic to z uśmiechem na twarzy.. Tak bardzo mnei zraniłeś, tak wiele przez Ciebie wycierpiałam.. Po raz kolejny zostawiłes mnie samą. Teraz? Płacze, tęsknota mnie dobija.. Mam zamiar zrobić to czego tak nie lubiłeś.. Tyle razy słyszałam od Ciebie na ten temat. Tyle razy sie kłóciliśmy przez to.. Tak dawno tego nie robiłam.. Nie miałam powodów. Niestety od nowa zmuszasz mnie o tego. Wiesz, że tylko w ten sposób daje upust emocjom.
|