ludzie nie tylko lubią odchodzić,ale lubią też nie wiedzieć co czują. mylimy się nie tylko w miłości,ale też w poczuciu wartości danej osoby. nie wiemy czy zależy nam tak naprawdę,nie wiemy co tak naprawdę nami steruje,czy to prawdziwa wieź czy może chęć odkrycia czegoś nowego/poznania kogoś nowego. potrafimy dawać szansę i tak po prostu,z dnia na dzień ją odebrać. odbierając również nadzieję,kawałek codzienności,trochę szczęścia i czasami serce. to boli,bardzo. są chwile,kiedy jesteśmy piprzonymi egoistami i nie widzimy nic poza czubkiem swojego nosa. mimo,że warto się rozejrzeć i pomyśleć chwilę to tego nie robimy. z góry zakładamy,że to trudne i daleko nam do tego,wcale nie patrząc na drogię.. nie mam pojęcia co zrobić,żeby tego uniknąć,by nie przydarzało się,że z dnia na dzień przestaje Wam zależeć. ale nie odchodźcie bez słowa,to dziecinne i bardzo boli.
|