"Żegnaj" - tak usłyszałam
"Kochanie nie odchodź" - wciąż powtarzałam
Byłam bezsilna, nic zrobić nie umiałam
Płakałam ... zatrzymać Cię chciałam
Strach, lęk, ból - takie uczucia w sobie miałam.
Nie spałam ... Tak bardzo się o Ciebie bałam
"Kocham Cię strasznie" - o tym wiedziałam
Czułam, że jestem sama
Bezsilna i niekochana
Ciebie nie ma
Ta samotność mnie przeraża
Dałam Ci więcej niż sama miałam
Co za to dostałam
Łzy i cichy szept "ja i ty"
Nagle bledną wszystkie sny
Słowo "kocham" nic nie znaczy
Utonęło gdzieś w rozpaczy
Były plany, były słowa
Wszystko odeszło razem z Tobą
Zostałam sama ze sobą
Tak bardzo kochałam, wciąż kocham
Bez Ciebie świat to tylko łzy
Tyle razy wybaczałam
Choć cierpiałam
To tak bardzo z Tobą być chciałam
Może nie wszystko dać Ci umiałam
Ale chcciałam
To za Tobą tak płakałam
Bo wciąż o Tobie pamiętam i pamiętałam
A kochać nie przestałam
|