Ale ten jego uśmiech będę pamiętać do końca życia. I choćbyś obudził mnie po najgrubszym melanżu, ja bez zastanowienia odtworzę każdy jego szczegół, tą ironię, sarkazm i arogancję. Ale było w nim też coś miłego i chyba nawet czułego? O tak, nikt nie potrafił się tak uśmiechać.
|