Jest świetnie. Uśmiecham się. Nawet czasem brzuch boli mnie ze śmiechu. To, że mnie zdradził i oszukiwał, że zerwałam z nim wbrew swoim uczuciom, że właśnie straciłam sens wszystkiego, że w jednej chwili zawalił mi się cały świat - jest nieistotne, no tak.| czeko.. xd
|