Rozpoczecie wakacji, dyskoteka na ktora wcale nie mam ochoty isc robie to tylko dla swojej przyjaciolki, ktora ma spotkac tam milosc swojego zycia siedzimy, pijemy piwko, i nagle moj wzrok dostrzega mezczyzne moich hm, ciekawe slysze moja jedna z ulubionych piosenek, wpadam na parkiet, i bawie sie zapominajac o wszystkim, jednak czuje na sobie spojrzenie, spojrzenie ktorego pragne, on rowniez czuje to samo co ja, zaczyna sie usmiechac ja odwzajemniam sie tym samym, nie przestaje patrzec, nie spuszcza mnie z oka ani na chwile, ale zadne z nas nie robi pierwszego kroku, tylko ten wzrok, to nam wystarcza do momentu kiedy on nie wytrzymuje i podchodzi, zaczyna sie bawic przy mnie, zaczyna dotykac, trzyma za reke, zadne z nas sie nie odzywa, slowa sa zbyteczne, obydwoje wiemy ze bedzie na to czas pozniej teraz tanczymy w rytm muzyki przytulajac sie do siebie.
|