Zadzwonił do niej popołudniu w sobotę i powiedział "Ubierz się, przyjadę po Ciebie za godzinę.", godzinę później był pod jej domem i powiedział, że zabiera ją na imprezę. Całą drogę jechali milcząc, aż doszła do wniosku, iż jej nie kocha, nie powiedziała mu swojej myśli tylko wyszła z samochodu. Muzyka za domem grała na full, z obecnych tam ludzi znała stamtąd tylko jego kilku znajomych, ledwo się obejrzała i zobaczyła go z jakąś plastikową laską, do której robił słodkie miny. Udawałam, że nic nie widzę i dosiadłam się do stołu przy którym siedział jego najlepszy kolega, widząc moją minę powiedział " Widzę, że też go zauważyłaś", kiwnęłam przytakująco głową i po raz pierwszy wypiłam z nim kilka drinków śmiejąc się z nim. Po kilku minutach przyszedł On obejmując tą plastikową niunię, zdziwiony powiedział " Nigdy Cię nie widziałem z alkoholem w ręce ", odpowiedziałam mu rozgoryczona patrząc na tą niunię " Chyba już Cię to nie powinno obchodzić, co ? ". / czekoladoweoko ♥ CZ.1
|