Zapragnęła wrócić do czasów gdzie każdą wolną chwilę spędzała na podwórku wśród tych , których nazywała przyjaciółmi . Nigdy nawet nie wyobrażała sobie , że może tak za tym tęsknić . Zabrakło jej pościeranych i zakrwawionych kolan , wyjmowana piłki z największych pokrzyw , picia taniej oranżady na krawężniku , słuchania wieczorami radia zabranego z czyjegoś parapetu , wybierania mamie drobnych z portfela by kupić sobie kilka cukierków w pobliskim spożywczaku . Zabrakło jej beztroskiego dzieciństwa . Życie ją przerosło . | afteer
|