Nie wierze że ludzie mogą być tak fałszywi, każdy jest inny pod względem charakteru, ale jeżeli grupa przyjaciół nie potrafi się dogadać to kto ma się dogadać jak nie oni? Dlaczego tak łatwo rozpierdalamy dobre znajomości przez błahostki? Dlaczego nie potrafimy sobie wszystkiego szczerze wyjaśnić, przeprosić za błędy które każdy popełnia, zapomnieć i zacząć wszystko od momentu w którym było zajebiście?....
|