Wtedy mogłam z Tobą stać pod sklepem z piwem i krzykami byś wyrzucił swoje. wtedy mogłam wypić Ci pół pepsi zaraz po otworzeniu ,wtedy mogłeś sie na mnie obrażać 100 razy dziennie. Przychodzileś,siadałeś na ławce wyciągałeś teksty,rysunki od niechcenia coś czytałeś i czekaleś na pochwały za nie.Teraz? Moge do Ciebie mówić a Ty mi już nie odpowiesz tak jak zawsze, moge 1000 razy wchodzić w wysłane i czytać tą wiadomość do Ciebie... Nie moge już nic z Toba zrobić ale wiem ze moge dla Ciebie.
|