Masz problem że za często pije ,że moje towarzystwo mnie niszczy, że nie emituje tego ciepła które kiedyś wyraźnie odemnie biło, ale kiedy prosiłam żebys mnie wysłuchał bo tylko Tobie tak naprawdę ufam Ty miełeś to gdzieś. Może to i dobrze bo w koncu znalazłam ludzi , którzy sa przy mnie zawsze. Pilnują żeby nie stała mi się krzywda. Nie wyobrażam sobie zycia bez nich. I wiesz muszę Ci podziekowac bo dzieki Tobie i twojej glupocie mam Ich i przysięgam że jesli przyjdzie taka potrzeba oddam za nich życie.
|