- Chyba trochę przesadziłaś dzisiaj z alkoholem - powiedział a we mnie urosła złość. - Czy ty do cholery zawsze musisz mi mówić co mam robić aby było dobrze? -Nie, tylko ... - No właśnie nie, więc dla twojej wiadomości mi też się należy coś od życia, na przykład upić się i choć na chwile zapomnieć jak bardzo cię kocham. - Co? Co ty mówisz. - Udajmy że tego nie słyszałeś, i zapomnij o tym.
|