Czasem mam ogromną ochotę uciec gdzieś daleko od tego ulicznego zgiełku. Od tej sztucznej sympatii i pomocy, od tych fałszywych uśmiechów i obrabiania dupy. Chcę być daleko od mojego codziennego życia. Chcę położyć się na trawie. Chcę czuć się wolna i szczęśliwa. Całkiem sama, bez zmartwień. Bez Ciebie. / (?)
|