Może często marudzę Ci, żebyś się pouczył, nosił wszystkie książki do szkoły, nie pił, nie palił, jeździł najostrożniej jak tylko potrafisz, słuchał rodziców, ale wiesz,jestem taka nadopiekuńcza i upierdliwa, bo kocham Cię najbardziej jak można i martwię się, gdy nie jesteś blisko i nie mogę Cię pilnować.
|