A on ...? Od pewnego czasu mnie nie interesuje, z plotek wiem, ze ma inną . Nie mam nic do niej , do niego zresztą tez . W pewnym sensie dziękuję mu nawet, że dzięki niemu wiem, jak długie i trudne jest klejenie złamanego serca. Teraz będe wiedziała, zeby nie kochac nikogo znów tak mocno .../mika_
|