I naprawdę nie wiesz , co jest najgorsze ? co sprawia , że upadam , tracąc siły na powstanie ? To , że pomimo tego , iż na mnie patrzysz, wcale mnie nie dostrzegasz . Twoje źrenice, pomimo tego, że są pełne życia, to kierowane w moja stronę, zastygają, w bezruchu , zamierają na te parę chwil. Że równie dobrze mógłbyś przeze mnie przeniknąć, i tak nic byś nie poczuł. Tak jakbym była zupełnie niewidoczna . Ale mimo wszystko ja tu jestem, stoję, czuję i czekam na Ciebie . /legalove
|