|
Jeszcze wczoraj w moich oczach płoną gorący ogień miłości.Rozmyślałam nad wspólną przyszłością po brzegi wypełnioną tobą.Odliczałam minuty, a nawet sekundy do kolejnego spotkania.Analizowałam każde słowo wypowiadane w twoją stronę.Żałowałam głupich czynów.A dziś szczerze cię nienawidzę.Zmiażdżyłeś moje serce jednym ruchem ręki.Zniszczyłeś to na czym tak bardzo mi zależało.Pokruszyłeś przed oczami, nie zważając na mój krzyk rozpaczy.W głowie jak natrętna mantra przepływały twoje obietnice.Tak bardzo realne, niezwykle wiarygodne.Teraz wiem, że miłość i nienawiść dzieli jedynie cienka linia.
|