Koleżanka - przewodnicząca, próbuje zwołać całą klasę by zrobić próbę. Ale wszystko kończy się jej bulwersem z jakim siada do ławki. Podchodzę do ławek, z tyłu, gdzie i ona siedziała, słyszę: A może beata by ich wszystkich zwołała? Ją bardziej wszyscy lubią. \ no nie mogę .. // lookingforhappiness
|