' jedenasta, kończę piwo, kopcę blanta, i pisze do mnie koleżanka, którą znam od dawna, ale chciałaby coś więcej niż spacer i kumpla, i ją wkurwia, i chce mi proponować układ. i mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta, albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta. i później pomyślimy jak to będzie dalej. mówię sorry, ale nawet nie chcę się wpierdalać w fazę. '
|