Drogi Panie o nieznanym imieniu, chciałabym Panu powiedzieć, że to co nas kiedyś łączyło nadal jest w moim sercu, nadal Pana imię przewija się miliony razy w moich myślach, nadal śpię tylko z jednej strony łóżka, a drugą zostawiam dla Pana. nadal nie mogę się pogodzić z tym, że naszą ławkę w parku zajęła inna zakochana para, nadal nie mogę pogodzić się z tym, że odszedł pan ode mnie bez słowa. nadal nie mogę pogodzić się z tym, że przestał mnie Pan tak szybko kochać....
|