Moje słoneczko, kochanie, skarb, każdy dzień, każdy uśmiech. Wyobrażasz sobie, że miałoby Cię tu nie byc ? wiem, wiem ... wolałbyś tam zostac na zawsze. Ale nie mógłbyś, przecież nie chciał byś zostawic mnie tu samą, prawda ? Nie wyobrażasz sobie jakby wyglądał mój dzień kiedy dowiedziałabym się, że już Cię nigdy nie zobaczę. Nie dałabym rady .. Dziś prawie nie dałam a co mówic o takim czymś ? ... Nie wiem kiedy wszystko wróci do normy. Kiedy Ty będziesz mógł już normalnie życ, a ja będe mogła spokojnie zamknąc oczy ..
|