Pamiętasz to miejsce w które mnie zabrałeś, te góry nas otaczające? Na której przytulałeś mnie i głaskałeś po dłoniach, by je rozgrzać? Jak śmiałeś się i pozwalałeś mi trwać w ukochanej w ciszy? Ten jeden raz byłam tam. W tym magicznym miejscu zostawiłam część siebie, część serca, część duszy. Zabrałeś mi tę cząstkę, zabrałeś mi szczęście. Pozwól mi więc zapomnieć. Już nie chcę pamiętać.
|