Tak wiele razy już mnie zraniłeś, ale to nie ważne, to nic nie szkodzi, chcę Ci pomóc, chcę być przy Tobie w tych najgorszych chwilach. Nie opuszczę Cię. A Ty mnie od siebie nie odpychaj, nie odtrącaj, dostrzeż to, że martwię się o Ciebie, że w moim malutkim serduszku płonie iskierka miłości do Ciebie, iskierka, która zamienia się w coraz większy płomień, która jest niczym ogień. Doceń to, prosze Cie.
|