Stałeś patrzyłeś to na nią to na mnie , jakbyś miał wybierać do której masz podejść i się przywitać . I uwierz nienawidzę tego uczucia kiedy podejdziesz do niej dasz jej buziaka po czym pomachasz mi od niechcenia ręką , to naprawdę boli , nienawidzę właśnie tej świadomości że to właśnie ona zawsze była we wszystkim ode mnie lepsza , że mogła mieć nawet ciebie i cię zraniła , za to ty zakochałeś się w niej po uszy tak jak ja zakochałam się w tobie , a najzabawniejsze w tym wszystkim jest to że ona ma cię w dupie . Zupełnie tak jak ty mnie . Ironia losu no nie ? /usiak
|