Z całych sił starałam się Ciebie unikać. Na tej imprezie byliśmy obydwoje. Próbowałam nie zwracać na Ciebie uwagi. Podszedłeś i bez słowa złapałeś mnie za rękę. Nasze palce splotły się, tak jak kiedyś. Nagle przed oczami pojawiły mi się wszystkie nasze wspólne chwile. Chciałam to zakończyć, musiałam. Wyrwałam się z "wymarzonych" objęć i ruszyłam przed siebie. - Suka - usłyszałam komentarz jego kolegi. Bez słowa wyszłam na dwór, zadowolona, że już umiem powiedzieć Ci "nie". / lavli.et
|