Wiesz czemu jeszcze się nie zabiłam ? Nie, wcale nie dlatego, że boję się bólu przy umieraniu. Nie zabiłam się, bo zawsze kiedy trzymam w dłoni garść tabletek nasennych lub nóż zastanawiam się co przyniesie jutrzejszy dzień, co będzie za kilka dni, jak może wyglądać moja przyszłość. Że może coś się odmieni. Tylko to mnie powstrzymuje. /kokaiina
|