Ona i on - na pierwszy rzut oka żona i mąż, słońce jakby podkreśla jej jasny blond, konwersacja ma świadka - może to pierworodny? nie widzę ruchu ust, oczu niespokojnych ale wszystko mi mówi, że stery przejął konflikt. intuicja nie zawodzi - Ona wali szczęką w chodnik. czerwień, blond, blond, czerwień, lepka czerwień to nie był film, nie dostałem kurwa reklam w przerwie. pytałem jak The Clash - should I go, should I stay? majchętniej bym zastrzelił tego chuja, wiesz? a może to Ona zamiast matki była szmatą? olej mnie, dlaczego dzieciak musiał patrzeć na to?
|