|
Cząstka ciebie. Mała pierdolona pojedyncza cząsteczka. Odległe wspomnienie ciebie nadal krąży w moim umyśle. Pod skórą, rozrywając mnie od środka. Istniejesz w mojej podświadomości. Na sam widok zapisanego gdzieś twojego imienia mam dreszcze, które przemykają mnie całą, zatrzymując się gdzieś w końcach mojego układu nerwowego. Teraz, gdy cię nie ma, czuję jak coś zaciska się na mojej szyi. Sprawia, że się duszę. W głowie szumią mi nuty tej jednej piosenki, przywołują wspomnienia, które wbijają się we mnie jak kolce kaktusa, który stoi na moim parapecie.
|