bo to jest tak. powtarzam sobie, że za to wszystko, za zmarnowane dzieciństwo
i litry wylanych łez nigdy w życiu mu nie pomogę. nie wyciągnę do niego ręki.
ale wiesz co? nie potrafię. może już nie mogę powiedzieć że go kocham.
ale nie mam serca z kamienia tak jak Ty. nie jestem egoistką. nie potrafię mieć
w dupie własnego ojca. mimo wszystko. żałuję że nie potrafię być zimną suką.
|