wyniszczamy się, śmiejemy z innych, nienawidzimy, nie zwracamy uwagi na to, że ktoś się o nas martwi. żyjemy chwilą. jesteśmy egoistami, niszczymy to, na czym nam zależy. szukamy okazji, żeby tylko nachlać się do nieprzytomności i nie myśleć o niczym, palimy, przekleństwa to co drugie słowo, które wychodzi z naszych ust.. ale co z tego, dobrze nam z tym, więc po co się zmieniać? / sickoftheworld
|