' kiedy pierwszy raz nazwałeś Bartka swoim bratem? ' - zapytałam, Igora o Jego zmarłego przyjaciela. stanął tyłem do mnie, patrząc przez okno. 'mieliśmy po 16 lat, przyjaźniliśmy się już wtedy siedem lat. wyszliśmy na osiedle, i natknęliśmy się na grupę kolesi. pyskowałem, więc tamci rzucili się na Nas. kazałem uciekać Bartkowi,ale został uśmiechając się i mówiąc:jak wpierdol, to tylko razem. wtedy też pierwszy raz powiedziałem do Niego:dzięki bracie, tak bardzo akcentując na słowo brat. i choć dostaliśmy straszny wpierdol, na drugi dzień przybiliśmy sobie pione, próbując uśmiechnąć się - ale za mocno bolały Nas kości policzkowe' - powiedział, i kończąc odwracając się do mnie, ze łzami w oczach.
|