|
Przekroczyłam bramę cmentarza. - Nie tutaj chcę Cię odwiedzać - pomyślałam. Szłam tą drogą, koło kaplicy. Szłam i dobrze pamiętałam ten dzień, ' ciemny dzień ' z przebłyskami słońca. Stanęłam koło Twojego grobu. Zobaczyłam imię, nazwisko i datę śmierci. Zapaliłam ten sam znicz, co zwykle - czerwony w kształcie serca. Doskonale zdawałam sobie sprawę, że tak już musi być. Tak pozostanie na zawsze ...
|