Mało obchodzi mnie opinia innych, właściwie nigdy nie zastanawiałam się jak postrzegają mnie ludzie. Szłam sama do miejsca które wyznaczały mi ambicje. Zamykałam się na cały świat, wierzyłam ze potrafię być szczęśliwa, sama. Bez żadnych łask czy pomocnych dłoni. Było tak, dopóki nie pojawiłeś się Ty. Tego dnia przestałam wierzyć w swoją samodzielność, moje serce właśnie wtedy zaczęło dusić się pozbawione twego zapachu \truustme
|