Uwielbiam te dni kiedy jestesmy u mnie, badz u ciebie. Kiedy godziny plyna, leze na lozku, a ty obok wtulona we mnie, kiedy dostaje od ciebie slodkie calusy w poliki, badz gdy namietnie calujesz mnie w usta. Uwielbiam gdy sie tak slodko denerwujesz na mnie, a gdy chce cie przytulic ty mnie wyzywasz i karzesz mi spadac, lecz gdy mowie "dobra, to ide" ty mnie zatrzymujesz i wyzywasz od debili, czy karzesz mi sie leczyc.
|