Pierwsza kreska fety, pierwszy łyk alkoholu, pierwszy buch papierosa. Pamiętam to jak dziś. Pamiętam jak wtedy ból rozpierdalał mnie od środka. Jak miałam ochotę pojechać do niego i wykrzyczeć mu wszystko w twarz. Feta zaspokajała ten ból i tą nienawiść. Nienawidzę tego człowieka, nie mogę się doczekać kiedy będzie leżał w trumnie. Rzucę mu jedną zwiędłą, połamaną róże z napisem '' teraz będzie lżej bez Ciebie ''. / czekoladovva
|