|
mówisz, że wiesz co to ból? otóż jesteś w pierdolonym błędzie. ja wiem co to ból, ale nie taki normalny, ten ból, który ja czuję jest zupełnie inny, nie wytłumaczalny, nie zrozumiały dla Ciebie. nie chodzi już nawet o to, że to ból psychiczny, fizyczny czy też złamanego serca, bo właśnie takie jest moje serce od pewnego czasu, tamten moment zabrał mi wszystko, zabrał mi tlen, który pozwalał mi żyć, teraz jestem już tylko wrakiem człowieka, który kiedyś żył dla niej. ten ból, który w sobie noszę jest niewyobrażalny. boli mnie każdy centymetr ciała i duszy. mój mózg i serce wariują bez niej. przestałem już z tym walczyć, po prostu się poddałem../kolekcjonerr
|