Była sama w domu . siedziała na kanapie, na kolanach laptop i viva z jej ulubionymi piosenkami . ale nie była zupełnie sama . była ona i jej nienormalne myśli, przemyślenia. w ręku trzymała telefon z nadzieją, że zaraz napiszę . on . i wszystko jej wytłumaczy, przeprosi, ona mu wybaczy . tak jak zawsze było . tylko, żeby coś do niego dotarło . żeby więcej tak nie robił, na pewno teraz jeszcze odsypia po melanżu . zapewne obudzi się z kacem i bólem głowy. Prawda kochanie . ? I cytrynoowa
|