Nie będę Cię prosić, czy też czekać, bo już chyba nie mam po co ani na co. To już brnie w tak pustą monotonię... Cały czas przerabiamy to samo. To samo od nowa. Nie sądzisz, że to jest już nudne? Albo chociaż kompletnie bezsensowne? Bolesne do tego? Totalnie rozpierdalające od środka?/w.n.c.s.w
|